Start  ›  Biblioteczka oliwska  ›  Ilustrowany przewodnik po Gdańsku, Oliwie, Sopotach i Malborku  ›

Ilustrowany przewodnik po Gdańsku, Oliwie, Sopotach i Malborku, 1911. Drukiem Ludwika Kapeli w Poznaniu, ulica Wrocławska 9, nar. ul. Gołębiej. Str. 40-47:

III. Okolica Gdańska.

Urocza okolica Gdańska przedstawia nam obfity wybór nader urozmaiconych przechadzek i wycieczek.

Do Jaeszkentalu prowadzi droga przez „Wielką Aleję". Na prawej stronie tejże znajduje się Park Steffena; na lewo widzimy w pewnem oddaleniu nowy miejski dom chorych, który został pobudowany w latach od 1908 do 1911 i kosztował przeszło 5 milionów marek. Uroczyste poświęcenie nastąpiło 19 kwietnia 1911 r.

Nieco dalej w tym samym kierunku wznosi się przy Wielkiej Aleji politechnika królewska, zbudowana w latach od 1900 do 1904 pod kierownictwem krajowego radcy budowlanego Carstena, obecnie profesora owej politechniki. Główny gmach zbudowany jest w stylu gdańskiego renesansu; posiada wewnątrz obszerne sale oraz lokale dla słuchaczy itd. Aula ozdobiona jest dziełami malarskiemi profesora Wettmanna z Królewca. (Wstęp dozwolony. Napiwne.)

Postępując „Wielką Aleją“ i przedłużeniem jej, główną ulicą Wrzeszcza, przyjdziemy na rynek, a stamtąd prowadzi nas na lewo droga do Jaeschkentalu, wzgórzystego parku, pokrytego cienistem zaleśnieniem.

W dolinie zapraszają ocienione restauracje ogrodowe do wypoczynku.

Kto jednakowoż pragnie się wydostać poza obręb miasta, powinien udać się kolejką elektryczną albo zwykłą koleją do sławnej w historji naszej Oliwy.

Godne zwiedzenia przedewszystkiem są zamek, dawniej mieszkanie opatów, i ogród królewski, naprzeciwko stacji kolejki elekr. (wstęp każdego czasu dozwolony), kościół klasztorny z prześlicznemi rzeźbami i organami, zaliczającemi się do największych na świecie. W lesie Góra Pachołkowa (Karlsberg) i Bilderweg z wspaniałym widokiem na jezioro.

Oliwa jest miejscowością kuracyjną pod względem zdrowego powietrza, tak samo, jak w pośród lasu znajdująca się miejscowość Strauchmühle.

Cudowne doliny leśne oraz wzgórza okalają Oliwę. Bór oliwski ciągnie się na zachodzie i północy daleko poza Sopotami.

Połączenie koleją i kolejką elektr. (linja G dańsk-Sopoty). Z Gdańska 13 minut.

Wymienić jeszcze należy Gledkowo, należące do Oliwy a podnoszące się coraz bardziej jako miejsce kąpielowe. Gledkowo posiada też zbudowaną według nowoczesnych wymagań gospodę kąpielową (Kurhaus). Z Oliwą połączona jest kolejką elektryczną .

Szkic historyczny Oliwy.

Już ludom starożytnim znane było niezwykle piękne południowe wybrzeże morza Bałtyckiego. Nie zwiedzali go jednakowoż z powodu malowniczości naszej ziemi rodzinnej, ale dla „złota północy“ – dla bursztynu (zwanego u Greków elektronem) narażali się podróżni na trudy i niebezpieczeństwa, które ich czekały przy wyprawach do tych okolic. Znalezione tu i owdzie liczne rzymskie narzędzia z bronzu, rzymskie monety i groby znamionują drogę nad Dunajem, przez Karpaty i nad Wisłą, którą przybywali ówcześni kupcy rzymscy, greccy a nawet Fenicjanie. — Germańskie i słowiańskie ludy ze zmiennem powodzeniem toczyły boje o to wybrzeże bursztynowe. Według historycznych dokumentów pierwsi zaczęli tu krzewić niemczyznę zakonnicy cysterscy, których tu sprowadzili książęta pomorscy z Colbaczu na Pomorzu. Późniejsi koloniści niemieccy, którzy tu przybyli, znaleźli już grunt dla ich rozwoju przygotowany. Według podania założył książę pomorski Subisław I klasztor oliwski w roku 1170. (Patrz: „Westpreussischer Sagenschatz“ P. Behrenda tom I str. 19, nakład A. W. Kafemanna w Gdańsku). Dokument założenia datowany jest z dnia 18 marca 1178 r. a wystawił go książę Sambor I. Jest to najstarszy dokument historyczny Prus Zachodnich.

Nowy klasztor udarowany został przez Sambora I obficie ziemiami i przywilejami a jego następcy. Wielcy Mistrze krzyżaccy oraz królowie polscy naśladowali go w tem. Ora et labora (módl się i pracuj) było hasłem Cystersów. Karczowali lasy, budowali wsie i zabudowania, wznosili klasztory i kościoły i obsadzali je braćmi swego klasztoru dla duszpasterzowania. Los łączył dzieje klasztoru z położonem w pobliżu Gdańskiem, o który częste toczyły się walki i który 8 razy został zupełnie zniszczony. Zawsze jednak podniósł się on na nowo piękniejszy i wspanialszy jak przedtem . W r. 1433 w dniu 5 września zrabowali klasztor Husyci i zamordowali wówczas kilku mnichów, w r. 1577 zniszczyli klasztor Gdańszczanie z urazy ku opatowi Geschkanowi, który stał po stronie króla polskiego.

Początkowo składał się zakon z opata i 12 braci, których liczba z czasem wzrosła do 40 i 70, do czego dochodziło jeszcze 8 do 10 braciszków. Papież Inocenty nadał klasztorowi w Oliwie zupełną niezależność od wyższej władzy kościelnej w Polsce, a król polski Zygmunt potwierdził niezależność tę w r. 1547. Klasztor miał swoje własne sądownictwo, które roztrzygało nad życiem i śmiercią. Jeżeli chodziło o stracenie, sprowadzano kata z Gdańska.

Najdonioślejsze wspomnienie historyczne, które się łączy z dziejami klasztoru oliwskiego, jest zawarcie i podpisanie pokoju 60 letniej wojny pomiędzy Szwedami a Polską o tron szwecki. Zawarcie tego pokoju nastąpiło 3 maja 1660. Polska wyrzekła się swych pretensji do tronu szwedzkiego a Szwecja zrzekła się z swych zdobyczy w Polsce i Prusach, wielkiego zaś elektora brandenburskiego uznano, w myśl ugody w Weławie, niezależnym księciem Prus wschodnich. Po podpisaniu aktu pokojowego odprawił ówczesny opat Aleksander Kęsowski w nocy mszę św. z odśpiewaniem Te Deum. Konny herold wieść tę ogłosił w Gdańsku. 3 lipca 1910 r. obchodzono na miejscu z współudziałem najwyższych władz i mnóstwa ludu bardzo uroczyście 250 rocznicę zawarcia pokoju oliwskiego.

51 opatów zawiadywało klasztorem w czasie jego sześćsetletniego istnienia, kiedy Fryderyk II pod nazwą Prus Zachodnich zawładnął Pomorzem Gdańskiem i na mocy rozporządzenia gabinetowego z dnia 1 listopada 1772 zniósł fundacje kościelne, a więc i klasztor w Oliwie pozbawił władzy i majątków. Ostatnim opatem zakonu O. O . Cystersów był O. Józef Hyacynt Rybiński. Udzielano mu roczne wynagrodzenie w sumie 4000 talarów i wolno mu było zamieszkać zamek i używać ogrodu aż do swej śmierci, która nastąpiła 15 kwietnia w roku 1782.

Po śmierci opata Rybińskiego mianował król opatem komendataryjnym księcia Karola Hohenzollern-Hechingen, który poprzednio był pułkownikiem pewnego niemieckiego pułku w służbie francuskiej a następnie został księdzem. Już w r. 1777 został tenże oficjałem biskupa chełmińskiego. W roku 1778 zaś został biskupem sufraganem a kiedy w roku 1785 zmarł ówczesny biskup chełmiński Andrzej, von Beyer, biskupem chełmińskim a wkrótce potem księciem biskupem warmińskim. Książe biskup Karol zmarł 11 sierpnia w r. 1803. Po jego śmierci nazwano górę Pachołkową „Karlsbergiem“. 53 i ostatnim opatem oliwskim był bratanek ks. bisk. Karola, książę Józef Hohenzollern-Hechingen, którego tenże już jako dziecko wziął w wychowanie i w Gdańsku dał kształcić. Książę Józef kształcił się w Starym Szotlandzie pod Gdańskiem i został w roku 1800 w Oliwie przez swego stryja wyświęcony na kapłana. Po śmierci stryja w roku 1803 mianował go król opatem oliwskim i dał mu w zarząd dyjecezję warmińską. Większą część dochodów z zarządu tego przeznaczono na spłacenie długów ks. biskupa Karola (!) a dopiero po spłaceniu tychże w r. 1818 ks. Józef został biskupem warmińskim. W czasie zawiadywania opactwem oliwskim przez księc. Józefa Hohenzollern-Hechingen ucierpiał znów klasztor wskutek wojny francusko-prusko-rosyjskiej. Francuzi wzięli klasztor w roku 1807 w posiadanie i urządzili w nim lazaret. Podczas wojny wyzwolenia się Prus z pod władzy francuskiej oblegały Gdańsk wojska rosyjsko-pruskie, które w nim zamknęły część armii francuskiej. W dniu 1 lipca r. 1813 rozpoczęła połączona armia rosyjsko-pruska oblężenie. Olbrzymim pierścieniem oblężniczym zajęła łańcuch górzysty od Oliwy aż do Schönfeldu (zobacz tamtejszy pomnik) i Trzech świńskich głów, i stamtąd zdobyła w półkole leżące miejscowości Hochstriess, Wrzeszcz, Szelmuel, Górę Cygańską, Emaus, Szydlice i Orunię. Głodem i brakiem wody zniewolony poddał się francuski komendant, jenerał Rapp, 29 listopada. Do tego czasu znajdował się w Oliwie lazaret wojskowy rosyjski. W dniu 3 sierpnia 1815 roku przestał Gdańsk istnieć jako miasto niepodległe i złożył hołd królowi pruskiemu Fryderykowi Wilhelmowi III.

Książę biskup Józef zmarł 26 września 1836 roku. Zwłoki jego złożono tak samo jak i zwłoki jego stryja w kościele klasztornym. O d tego czasu przeszedł zamek i ogród wraz Karlsbergiem , czyli Górą Pachołkową, w posiadanie króla pruskiego. Chwilowo jest on niezamieszkały. Obecna cesarzowa jednak odwiedziła już kilkakrotnie klasztor i zamek, okazując mu swoje podziwienie.


Początek strony.