Start  ›  Ulice  ›  Stary Rynek Oliwski  ›  Oliwa - Franciszek Mamuszka  ›

Franciszek Mamuszka, "Oliwa. Okruchy z dziejów, zabytki", Gdańsk 1985, str. 52-54:

Dom Bramny opactwa

       W pierścieniu murów obronnych otaczających zabudowania opactwa oliwskiego znajdowały się dwie bramy wjazdowe. Północna, zwana Bramą św. Jakuba, położona poniżej kościoła parafialnego, tuż obok zabudowań klasztornego folwarku, wykorzystywana była przez wozy gospodarcze, służbę oraz konwersów udających się do prac polowych. Nie pozostało z niej żadnego śladu. Zachował się natomiast główny budynek bramny, wykorzystywany ongiś przez dostojnych gości opactwa, zwany Wielką Bramą albo Domem Bramnym, a od 1709 r. Domem Zarazy. Obiekt ten położony jest przy ul. I Armii Polskiej 14 a, tj. na dawnym rynku oliwskim, ośrodku klasztornego osiedla. Po drugiej jego stronie stała gospoda "Przed Klasztorem", zwana też "Wielką Karczmą". Zbudował ją w 1598 r. gdańszczanin Georg Ochs. Dziś jest to dom mieszkalno-handlowy oznaczony numerem 7. Dom Bramny był niegdyś siedzibą wójta klasztornego, gospoda zaś obsługiwała podróżnych podążających starym traktem, łączącym Pomorze Zachodnie z Gdańskiem. Była też miejscem rekreacji mieszkańców wsi Oliwa i okolicznych osad.
       Dom Bramny jest najstarszym obiektem mieszkalnym Oliwy, wzniesionym z dużej gotyckiej cegły, zapewne w XIV w. Znajdowały się w nim pomieszczenia biurowe wójta, którym był wytrawny administrator, znawca prawa i zagadnień gospodarczych. Na piętrze urządzona była kaplica pw. św. Bernarda. W XIX w. budynek utracił swój pierwotny wygląd, a jego wnętrza przekształcono nieco w związku z adaptacjami przeprowadzonymi dla uzyskania pomieszczeń na siedzibę sołectwa oliwskiego i aresztu. Po pożarze, który strawił po wojnie część budynku przeprowadzono rewaloryzację fasad i kolejną adaptację wnętrz na siedzibę rejonowej administracji budynków mieszkalnych.
       Z dawnego wystroju architektonicznego zachowały się jedynie proste gotyckie wnęki we wschodnim szczycie, zwieńczonym schodkowo. Od strony północnej wspierają ścianę trzy pozbawione uskoków przypory. Na ścianie południowej i wschodniej zachowały się zegary słoneczne z niewiadomego czasu. Przejazd na teren opactwa, zamknięty okrągłym łukiem, znajduje się po zachodniej stronie budynku. Dźwigają łęk i zabezpieczają ściany dwa wyciosane z granitu odboje. Przeglądając lico fasad dostrzega się miejscami fragmenty układu wendyjskiego, co wskazuje na wczesny okres powstania budynku, może nawet na XIII w. Przy renowacjach wymieniany był wątek wendyjski na gotycki, ale relikty pierwotnego muru utrzymały się w wielu miejscach.
       Można przypuszczać, iż przed tą bramą, podobnie jak przed Bramą Wyżynną w Gdańsku, witano niegdyś uroczyście przybywających do opactwa królów polskich. W miejscowej tradycji najsilniej jednak upamiętniły Wielką Bramę wstrząsające wydarzenia, jakie rozegrały się w jej wnętrzu podczas zarazy szalejącej na Pomorzu w 1709 r. Ponieważ proboszcz od św. Jakuba zmarł zapewne od zarazy, przeto opiekę duszpasterską nad wiernymi musieli przejąć cystersi. Miejscem posług kapłańskich stała się kaplica św. Bernarda. Ochotniczo pospieszyło tam kolejno sześciu mnichów. Gdy pomarli na tragicznym posterunku, losowanie wybrało trzech dalszych. Kaplicę, w której zmarło dziewięciu księży zakonnych nazywano odtąd "Kaplicą Zarazy", a budynek "Domem Zarazy".
       W niespełna sto lat później, wiosną 1804 r. osiadł w nim sołtys oliwski. W 1836 r. przebudowano wnętrze i zlikwidowano równocześnie kaplicę. Dwie celki przeznaczono na areszt. Dojście do nich stanowiły wąskie schody przyścienne. Wchodziło się na nie przez drzwiczki znajdujące się po lewej stronie w przejściu bramnym. Ta funkcja budynku utrzymała się do 1910 r., kiedy istniejący już urząd gminny przeniesiono do innego, obszernego gmachu, a Dom Bramny oddano na mieszkania. Po 1945 r. lokatorzy nadal zajmowali siedzibę wójtów i sołtysów oliwskich aż do chwili pożaru. Po odbudowie weszła do niej zgodnie ze starą tradycją administracja.
       Warto przypomnieć, iż minąwszy niski przejazd bramny wjeżdża się na starą, może w XIII w. zbudowaną tamę. Dzieliła ona dolinę Potoku Oliwskiego i spiętrzała jego wody tworząc rozległy staw młyński. Jego wody aż do 1815 r. poruszały koła młyna klasztornego, czynnego może od XIII w., ale wymienionego dopiero w 1350 r.


Początek strony.